Oryginalne były już mocno zniszczone. Nabrały wilgoci, przez
co pachną stęchlizną. Na dodatek materiał, z którego zostały zrobione - płyta HDF
powyginał się i miejscami zrobił miękki.
Kupiona w markecie budowlanym płyta HDF okazała się grubsza
od oryginalnej, przez co pojawił się problem ze spinkami, które nie chciały
współpracować.
Szukałem, więc materiału alternatywnego, najlepiej tworzywa
sztucznego, aby był odporny na wodę. Znalazłem wreszcie płyty ze spienionego PCW (PVC). Nabyłem
dwie sztuki 50x100cm o grubości 2mm. Idealne do moich potrzeb! Do pokrycia zakupiłem sztuczną, czy jak to się teraz mówi -
EKO-skórę, oraz piankę tapicerską o grubości 3mm.
Prace zacząłem od ściągnięcia tapicerki z oryginalnego
boczku i obrysowania jego kształtów, oraz wszystkich potrzebnych otworów. Przy
okazji wprowadziłem pewne modyfikacje. Moja Miata posiada, bowiem zainstalowane
nad wymiarowe głośniki w drzwiach (160mm zamiast 135mm), przez co bez przeróbek
nie daje się założyć oryginalnych maskownic głośników, które stanową też
fragment wypełnienia bocznej tapicerki Postanowiłem, więc, że nowe, będą
przykrywać całe drzwi. Wykonam jedynie odpowiedni otwór na głośnik.
W rezultacie powstał boczek z PCW, który pasował
niemal bez poprawek. Należało go jeszcze tylko pokryć tapicerką. Zadanie to wydawało się łatwiejsze niż było w rzeczywistości.
Do klejenia użyłem sprawdzonego już kleju polimerowego, który jest nieco
podobny do przezroczystego sylikonu. Klej ten schnie od kilku do kilkunastu
godzin, musiałem, więc przycisnąć materiał do klejonej powierzchni, Użyłem
kawałków drewna i ścisków stolarskich, a tam gdzie ich zabrakło z powodzeniem
sprawdziły się butelki pełne Whisky! :D Łatwo było przewidzieć, że
najtrudniejsze będą łuki i okręgi. W tych miejscach doskonale sprawdziły się
klipsy do papieru!
Po kilku dniach klejenia boczek był gotowy.
Montaż przebiegł bez większych problemów. Ważne, aby plastikowe klipsy
pasowały w otwory w drzwiach.
Ta dam! Oto nowa tapicerka na drzwiach kierowcy:
![]() |
Nowa tapicerka na drzwiach kierowcy |
Nowy materiał jest nieco inny niż stary. Kolor jest minimalnie jaśniejszy, a faktura ładniejsza. Oryginalne niby "skóry" w MX-5 posiadają efekt plastic-is-fantastic, który był normą w tamtych czasach. Kojarzą mi się jednoznacznie z Maluchem, łatwo więc sobie wyobrazić, jak prezentują się na żywo. Całe szczęście obecnie dostępne materiały są wyższej jakości!
dzieki za podpowiedź. gdzie kupiłes pcv spienione
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, powodzenia!
OdpowiedzUsuń